Wszystko wskazuje na to, że jedna z pilniejszych inwestycji nie zostanie w pełni zrealizowana. Chodzi o ekspresową obwodnicę Warszawy. Wszystko za sprawą kandydata na ministra środowiska, Jana Szyszko, który postara się, by droga nie powstała blisko jego domu w Wesołej. Czy obwodnica nie będzie domknięta i zabraknie kilkunastu kilometrów trasy na wschodzie?
Jeśli przygotowania do budowy będą w nieskończoność przedłużane, w końcu przepadnie szansa na dotację z Unii Europejskiej, a rządu z pewnością nie będzie stać, by wydać na tę inwestycję 3 mld zł.
Teraz może się powtórzyć sytuacja z 2007 roku. Wtedy to Jan Szyszko, minister w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, zdecydował, że obwodnica, która miała przebiegać tunelem pod Wesołą, powstanie w odległej gminie Halinów. Nieistotne było to, że z tego powodu trzeba by wyciąć 50 ha lasu i wyburzyć domy. Ważne, że pozwoliłoby to ochronić siedliska chrząszczy w Starej Miłośnie.
Z powodu protestów mieszkańców, Jarosław Kaczyński osiem lat temu odsunął Szyszkę od decydowania o wschodniej obwodnicy. Jak będzie teraz?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie