
W środę po południu z Jeziora Lisowskiego wyłowiono zwłoki. Policja wraz z prokuraturą badają okoliczności śmierci mężczyzny.
Wczesnym popołudniem policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny. Kilka godzin odnaleziono jego ciało w Jeziorze Lisowskim.
Zaginięcie zgłosił kolega mężczyzny, który od kilku dni nie mógł nawiązać kontaktu z 58-latkiem.
W pobliżu jeziora stał zaparkowany samochód zmarłego. Prawdopodobnie przyjechał nim na miejsce. Mężczyzna był zapalonym wędkarzem. W momencie znalezienia zwłok miał na sobie specjalistyczny strój wędkarski.
Na razie nic nie wskazuje na to, że ktoś się przyczynił do śmierci mężczyzny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie