
W piątek nad ranem w jednym z mieszkań przy ul. Okopowej na Woli doszło do wybuchu. Konieczna była ewakuacja okolicznych mieszkańców. W sumie ok. 150 osób aż trzy godziny czekało na wejście do swoich mieszkań. Wówczas zatrzymano jedną osobę związaną z tym wydarzeniem. Dzisiaj już wiadomo, że była to 19-letnia córka właściciela mieszkania. Przesłuchano ją jako świadka. Teraz do aresztu trafił jej ojciec. Jak informuje tvnwarszawa.pl, 53-latek ma postawione zarzuty dotyczące posiadania bez zezwolenia materiałów, które mogą sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia albo mienia o wielkich rozmiarach.
W mieszkaniu zabezpieczono substancje z których można wytworzyć materiały wybuchowe. Mężczyźnie grozi nawet 8 lat więzienia.
foto ilustracyjne: pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie