
Benzyna a dokładnie jej cena to dla wielu mieszkańców Warszawy, jak i okolic poważny udział w domowym budżecie. Benzyna a dokładnie jej cena i zawarte w niej podatki i akcyzy są również ważną częścią budżetu, jakim dysponuje Skarb Państwa. Dlatego też wahania ceny są uważnie śledzone, choć wszyscy się spodziewają jedynie wahnięć w jedną stronę, czyli w górę. Wydawało się, że cena rychło ruszy w górę zaraz po podaniu wyników wyborów do parlamentu przez Państwową Komisję Wyborczą. Tak się jednak nie stało i praktycznie przez cały tydzień cena benzyny 95 utrzymywała się na niezmienionym poziomie i litr kosztował kilka groszy poniżej sześciu złotych. Pod koniec tygodnia a dokładnie w piątek cena za litr benzyny lekko wzrosła o jakieś dziesięć groszy na litrze.
Podniesione zostały ceny hurtowe i to miało główny wpływ na ceny na stacjach benzynowych. Ta podwyżka była niewielka, ponieważ olbrzymi wpływ na ceny paliw ma wartość złotówki, a ta jak wiemy nazajutrz po wyborach, umocniła się względem innych walut. Na ceny paliw wpływ mają również decyzje polityczne. Prawdopodobnie w najbliższym tygodniu prezydent zleci tworzenie rządu jednej z partii politycznych i zapewne ta decyzja wpłynie nie tylko na ceny paliw, ale również na cały rynek a w tym też giełdę. Może się okazać, że przez kolejne dwa miesiące na scenie politycznej będzie bałagan, jakiego świat jeszcze nie widział. Trzeba jednak poczekać do końca przyszłego tygodnia i bacznie obserwować ceny na stacjach benzynowych. Jak na razie paniki na stacjach nie widać, ponieważ większość kierowców zatankowała już dawno samochody do pełna.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie