Reklama

Mądra małpa przed szkodą

05/07/2022 17:21

W ubiegłym tygodniu media elektroniczne i drukowane obiegła wiadomość o zatrzymaniu pewnego młodego posła. Powodem zatrzymania miał być niestandardowy sposób jazdy na rowerze. Delikwent miał na prostej drodze jechać slalomem, mimo tego, że nie było żadnych widocznych i koniecznych do ominięcia przeszkód. Został w związku z tym zatrzymany i poproszony o kontrolę stanu trzeźwości. Policjanci nie rozpoznali w nim nikogo im znanego, ale zanim delikwent dmuchnął w alkomat, pokazał legitymację poselską stwierdzając, że jako wybraniec ludu w nic dmuchać nie musi. Wówczas policjanci zorientowali się, że owym odmawiającym poddaniu się badaniu wybrańcem jest ten sam dżentelmen, który zasłynął gonitwami przy granicy polsko – białoruskiej. Tam koledzy po fachu, mundurowi ze Straży Granicznej mieli gonić tegoż samego posła. W tym wypadku poseł uciekając przed stróżami prawa przyjął styl umykania zająca przed goniącymi go wilkami. Biegł co sił w nogach prosto przed siebie, a gdy rozdziawiona morda wilka była blisko ogonka, dokonywał nagłego zwrotu. W ten sposób zając umykał, a wilk lądował na grzbiecie, wykonując wcześniej kilka niezaplanowanych fikołków.

Gdyby policjanci z Poznania od razu rozpoznali posła, wiedzieliby skoro biega to i jeździ na rowerze slalomem. Nic nie wzbudziłoby wówczas ich podejrzeń. Stwierdziliby, że ten delikwent tak ma i widząc pędzącego zygzakiem przedstawiciela suwerena, pozdrowiliby go radośnie salutując z uśmiechem. Ale nie rozpoznali. Tak jak posła zatrzymali, tak musieli go puścić wolno i bez kontroli.

Otrzeźwienie poselskie przyszło już nazajutrz. Okazało się bowiem, że stróże prawa mieli przy sobie kamerki, którymi zarejestrowano zdarzenie i z których zapis przedostał się (w jaki sposób?) do opinii publicznej. W związku z powyższym poseł zaczął posypywać głowę popiołem, obiecując pełną współpracę z policją w celu wyjaśnienia sprawy. Wychodząc naprzeciw swym deklaracjom zaproponował następujący sposób postępowania. Ponieważ badanie posła urządzeniem sprawdzającym stan trzeźwości nie miało już sensu on przedstawił inny pomysł. Aby policja była usatysfakcjonowana, że przeprowadziła w tej sprawie realne czynności, poseł zaproponował aby jako współsprawcę jazdy slalomem dokonała badania … roweru, którym poruszał się wybraniec poznaniaków. I po sprawie.

Z innej beczki, aby nie było tylko o opozycji. Za wieloma lasami, wieloma rzekami od Wielkopolski, w centrali rządzącej partii przy ulicy Nowogrodzkiej wymyślono przed laty, że zostanie rozwiązany problem z brakiem mieszkań między Bugiem, Odrą i Nysą Łużycką. Program otrzymał nazwę Mieszkanie Plus. Stwierdzono, że w zasobach Skarbu Państwa, podległych mu spółkach i instytucjach jest mnóstwo nieruchomości gruntowych leżących odłogiem i nikomu niepotrzebnych, często w centrach dużych miast. Wymyślono dalej, że będzie opracowanych kilka ujednoliconych projektów takich budynków, co pozwoli zaoszczędzić „na architekcie”. Do tego zapowiadano uruchomienie produkcji gotowych prefabrykatów na wzór gierkowskich fabryk domów. Darmowe grunty, projekty i tanie materiały do budowy miały spowodować budowę każdego roku od piętnastu do trzydziestu tysięcy konkurencyjnych cenowo mieszkań, wymuszając na deweloperach zmniejszenie marż. Podobnie miało być z kredytami hipotecznymi. Mija właśnie siódmy rok i partia rządząca ogłasza, że program zarył zębami w beton. To rzadkość kiedy rządzący politycy sami przyznają się do porażki. Lider PiS oznajmił, że przyczyną porażki programu Mieszkanie Plus nie były „możliwości techniczne” ale „wszystkie układy, które sięgają wszędzie”, które „wdzierają się do władzy, parlamentu, utrudniają uchwalanie odpowiednich ustaw”. Prezes oczywiście niepowodzeniami się nie zraża i dobrze. Można powiedzieć – pierwsze koty za płoty. Prezesa niepokoją gigantyczne marże deweloperów, a także duże zyski banków, miedzy innymi dzięki kredytom hipotecznym. Zapowiada budowę dziesiątek tysięcy dostępnych mieszkań w kolejnych latach. Przy okazji obiecuje zajęcie się wysokimi zyskami deweloperów i banków. Mnie oczywiście nie dziwią wysokie marże firm deweloperskich. Mają idealne ku temu warunki. Brak konkurencji mieszkaniowych programów rządowych i podaży tańszych mieszkań ze strony stetryczałych i zapętlonych wielorakimi zależnościami spółdzielni mieszkaniowych nie ułatwiają sytuacji. Duży popyt ze strony odbiorców indywidualnych jest dodatkowo stymulowany aktywnością zachodnich funduszy inwestycyjnych. Owe instytucje wykupują na pniu całe osiedla, dodatkowo śrubując ceny. I co ma zrobić z natury nastawiony na zysk deweloper? Sprzedawać poniżej cen oferowanych przez rynek? Ja szczęśliwie nie czekałem na rządowe programy mieszkaniowe i zaopatrzyłem się wcześniej. Wielu innym musi pozostać wiara w Prezesa rządzącej partii, że „mieszkania będą budowane w odpowiedniej ilości”. „Nie sądźcie państwo, że to jest niemożliwe”, kontynuował dodając nam wiary. Polecam trzymajcie prezesa za słowo, zwłaszcza ci z państwa, którzy nie macie innego wyjścia.

Zupełnym przypadkiem wpadła mi kiedyś w ręce publikacja o Antoine le Grand. Był to siedemnastowieczny francuski mnich i filozof. Odbywał liczne podróże po szerokim świecie. Będąc w Indiach Wschodnich z uwagą i przez dłuższy czas obserwował stada dużych pawianów. Długie obserwacje doprowadziły le Grande`a do przekonania graniczącego z pewnością, że owe małpy nie tylko rozumieją ludzką mowę, ale gdyby tylko chciały, gadałyby i porozumiewały z człowiekiem bez najmniejszych problemów. Był jednak poważny powód, dla którego swoich zdolności nie ujawniały. One bowiem obserwując ludzi miały dojść do przekonania, że człowiek poznawszy ich zdolności z miejsca zagoniłby je do roboty, albo nawet do wojska. W związku z tym siedzą cicho i nawet w noc wigilijną na wszelki wypadek swoimi talentami się nie chwalą. Dzięki temu nie muszą dmuchać w alkomaty lub tłumaczyć z niespełnionych obietnic wyborczych. Siedzą sobie na drzewach i spacerują między ludźmi, spokojnie jedząc banany i popijając wodą ze strumyka albo kałuży.

Robert Małłek

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kozica - niezalogowany 2022-07-05 17:49:05

    Bardzo fajny felieton. Bystry i dowcipny ????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Kozica - niezalogowany 2022-07-05 17:50:12

    :-D :-D :-D

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rysiek - niezalogowany 2022-07-05 20:41:42

    Hahaha świetne!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    j. - niezalogowany 2022-07-05 21:58:02

    A kto jest małpą? Jakieś przykłady?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do