
W tym roku poranek szóstego stycznia był bardzo pochmurny i zimny a do tego prószył drobny śnieg. Pomimo że pogoda nie poprawiła się do południa, a stało się wręcz odwrotnie i śnieg zaczął sypać dość mocno a na Trakcie Królewskim, zgromadziło się bardzo wiele osób zarówno uczestników orszaku, jak i publiczności. W tym roku Orszak Trzech Króli przeszedł Traktem Królewskim nieco odwrotną trasą niż zawsze, a mianowicie od Pomnika Kopernika do Placu Zamkowego. Na Placu zamkowym już od rana trwały koncerty a godzinę przed wyruszeniem orszaku pod Zamkiem Królewskim zaroiło się od aniołów. Jak zamkowy zegar wybił południe to po modlitwie na Anioł Pański orszak, ruszył w stronę Placu zamkowego. Co ciekawe Trzej Królowie nie szli na początku pochodu, a go zamykali, poruszając się na specjalnym powozie zaprzęgniętym w dwa czarne konie.
Ze specjalnego podwyższenia pozdrawiali licznie zgromadzoną na trasie orszaku publiczność. Większość zebranych osób miała na głowach papierowe kolorowe korony rozdawane razem ze śpiewnikami przez organizatorów orszaku. Orszak jak nakazuje tradycja, reprezentowany był przez wszystkie kontynenty jednak jak co roku największą popularnością, cieszyły się wielbłądy i chińskie smoki. Szkoda, że nie zionęły ogniem nie mniej i tak było na czym zaczepić oko. Po dotarciu na Plac Zamkowy Trzej Królowie oddali hołd Jezusowi w szopce, kończąc orszak. Nie był to jednak koniec, ponieważ wkrótce potem na Placu Zamkowym przed estradą odtańczono Poloneza. Następnie można było zrobić sobie zdjęcia pamiątkowe z postaciami z orszaku. Około godziny czternastej rozpoczęła się część artystyczna, która zakończyła się około godziny dwudziestej.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie