
Do wypadku doszło w środę, 17 marca na podwarszawskich Łomiankach. Policjanci byli zszokowani zachowaniem kierowcy.
Przy skrzyżowaniu ulic Rolniczej i Wiklinowej dzisiaj rano samochód marki renault wypadł z drogi i rozbił się na drzewie. Na miejsce przyjechała policja, straż pożarna i ratownicy medyczni. Okazało się jednak, że kierowcy nic się nie stało. Wyszedł z samochodu i na oczach zaskoczonych funkcjonariuszy wyciągnął z kieszeni butelkę wódki i zaczął dalej pić.
Mężczyzna po przebadaniu alkomatem miał ponad 2 promili alkoholu w organizmie. Od rana na tym skrzyżowaniu w kierunku Warszawy tworzyły się korki.
Fot. Adobe stock/wavebreak3
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie