
Skrajną głupotą i nieodpowiedzialnością wykazał się dzisiaj jeden z mieszkańców Warszawy. Był pijany i zaczął się awanturować na stacji metra Kabaty. Szybko na miejscu pojawiły się odpowiednie służby i mężczyzna się uspokoił. Jednak na tym nie koniec. Po wylegitymowaniu okazało się, że powinien on odbywać... obowiązkową kwarantannę.
Pijany awanturnik jak się udało ustalić uciekł z mieszkania i wsiadł do metra na stacji Młociny. To znaczy, że przejechał metrem całą pierwsza linię metra. Przez niego trzeba było zamknąć aż sześć stacji metra. Oprócz Młocin i Kabat zamknięto również Natolin, Imielin, Wawrzyszew i Stare Bielany i poddać je dezynfekcji.
Mamy nadzieję, że nieodpowiedzialny mężczyzna zostanie ukarany i to będzie miał nauczkę którą zapamięta.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie