
Mamy dopiero koniec stycznia a dziury na ulicach są już tak duże, że naprawdę trudno jest przejechać niektórymi ulicami, aby w jakąś nie wjechać. Omijanie to nagłe ruchy kierownicą a do tego niesygnalizowane migaczem stąd takie nawierzchnie powodują, że na warszawskich ulicach jeździ się dość niebezpiecznie. Zarząd Dróg Miejskich praktycznie nie robi w tej kwestii zupełnie nic, tłumacząc się, że dziury na ulicach powstają po zimie i tak ma być. Wszystkiemu jest winna zima, a nie drogowcy, którzy wydają masę środków na zwężanie ulic i stawianie słupków, a nie na opracowanie lub zakupienie odpowiedniej technologii, aby raz na zawsze położyć dobrej jakości asfalt, który wytrzyma trochę dłużej niż kilka miesięcy pomiędzy wiosną a kolejną zimą.
Może do asfaltu trzeba dodawać mniej piasku a więcej smoły? Nie znam się na tym, a jedyne co wiem to to, że za kilka tygodni słono zapłacę za naprawę zawieszenia w swoim samochodzie podobnie jak wielu innych kierowców. Asfalt się wykrusza z nawierzchni w wielu miejscach i nie ma sposobu, aby je skuteczne ominąć. Rzadko kiedy tak naprawa zamyka się w kwocie tysiąca złotych a często, dodatkowo trzeba zrobić jeszcze geometrię kół. Teoretycznie za uszkodzenia samochodu, które są wynikiem złego stanu drogi, powinien zapłacić jej zarządca, czyli Zarząd Dróg Miejskich. Aby to się stało, trzeba mieć szczęście i urwać koło albo chociaż rozerwać oponę i zniszczyć felgę. Być może dobrym rozwiązaniem tego dziurawego problemu byłby pozew zbiorowy wszystkich warszawskich kierowców przeciwko zarządcy dróg. Już samo założenie sprawy mogłoby znacznie poprawić sytuacją na warszawskich ulicach. Może jakaś organizacja pozarządowa powinna pochylić się nad tym tematem?
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie