
Nie tylko muzyka zespołu Coldplay okazała się "rozrywką" podczas koncertu w Bostonie. W trakce tzw. kiss cam, kamera znalazła pewną parę.
Nie tylko muzyka zespołu Coldplay okazała się "rozrywką" podczas koncertu w Bostonie. W trakcie tzw. "kiss cam" kamera znalazła parę, która najpierw wydawała się szczęśliwa, potem w panice zakrywała swoje twarze. Było jednak za późno.
W trakcie wydarzenia na jaw wyszedł romans dyrektora jednej z nowojorskich firm z pracownicą. Na telebimie tłum fanów zespołu, który akurat grał, mógł zobaczyć, jak para czule się przytula. Przynajmniej na początku, bo jak tylko zorientowali się, że widać ich wszędzie, oderwali się od siebie i w panice zasłaniali twarze. Nagranie oczywiście wyciekło do sieci, a w tej sieci teraz aż wrze. Internauci nie odpuszczają.
To podczas słynnej zabawy "kiss cam" cała sprawa wyszła na światło dzienne. Może gdyby para nie zachowała się, jak zachowała, nikt by się nie zorientował. Ba, to bardzo prawdopodobne. Ale ich nerwowa reakcja przyciągnęła uwagę samego wokalisty, Chrisa Martina, który widząc to, skomentował wesoło: "albo mają romans, albo są po prostu nieśmiali".
Niedługo później okazało się, że para na kamerze to... Andy Byron, dyrektor generalny firmy Astronomer oraz Kristin Cabot, dyrektorkę HR w tej samej firmie. Nic nie byłoby w tym wszystkim złego, gdyby nie to, że obie "zamieszane" osoby są... w związkach małżeńskich i mają własne rodziny.
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie