
Dzisiejszy przyjazd byłego premiera Donalda Tuska do Warszawy wzbudził ogromne zainteresowanie mediów, ale i nie tylko. Na peronie Dworca Centralnego, gdzie wysiadł z Pednolino jadącego z Sopotu, czekały na niego tłumy ludzi. Jedni witali go machając flagami Unii Europejskiej, inni mieli transparenty premiera w ubraniu więziennym.
Po wyjściu byłego premiera z pociągu na peronie dworca zrobiło się gorąco. Zwolennicy Tuska próbowali przekrzyczeć przeciwników i odwrotnie. Doszło do przepychanek. Na szczęście nikt poważniej nie ucierpiał.
Przyjazd Szefa Rady Europejskiej do stolicy związany jest z jego przesłuchaniem w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Donald Tusk jest świadkiem w śledztwie dotyczącym współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego ze służbami rosyjskimi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie