
Wieczorem w Warszawie miała miejsce niebezpieczna kolizja. Jeden z kierowców na Wale Miedzeszyńskim zachował się okropnie.
Wczoraj informowaliśmy o dostawcy jedzenia, który...dachował i wylądował na torach tramwajowych na Bemowie. Poza tym w ostatnim czasie miało miejsce sporo niebezpiecznych incydentów, na przykład ten pożar w podwarszawskiej miejscowości czy kolizja, której sprawczynią okazała się niepokorna 17-latka. Nieco wcześniej pisaliśmy również o innym pożarze, zakończonym w tragiczny sposób.
Tymczasem wczoraj (20 listopada, środa) miało miejsce zderzenie trzech pojazdów. Poważna kolizja zdarzyła się na Wale Miedzeszyńskim przed ulicą Kadetów w Warszawie, w kierunku wyjazdowym. Prowadzący samochód marki Mercedes jechał w kierunku południowym, gdy uderzył w auto marki Toyota, spychając ją tym samym na inny samochód, tym razem marki Audi. Na szczęście nie było osób poszkodowanych, jednak z początku ruch kołowy w kierunku południowym był zablokowany. Serwis Miejski Reporter informował, że po jakichś trzydziestu minutach przejazd i ruch wznowiono. Sprawca z Mercedesa tymczasem... uciekł na nogach z miejsca zdarzenia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie