
Wczoraj wczesnym wieczorem doszło do pożaru w podwarszawskiej miejscowości Skubianka. Było nie tylko gorąco, było strasznie.
Wczoraj pisaliśmy o niepokornej nastolatce, która robiła coś, czego robić nie powinna, a później na świeżo informowaliśmy o dużych utrudnieniach, występujących na placu Zbawiciela. Jeszcze raz pragniemy też ostrzec przed pogodą na następne dni.
Tymczasem dziś otrzymaliśmy wiadomość o tym, iż wczoraj (18 listopada, poniedziałek) przed godziną 20.00 na ulicy Spacerowej w miejscowości Skubianka w powiecie legionowskim, wybuchł pożar. Płomienie objęły drewniany budynek, znajdujący się w samym środku gęstego lasu. Jak powiadomił serwis Miejski Reporter, jeszcze przed przybyciem na miejsce służb, z domku ewakuowały się dwie osoby. Można się tylko domyślać, iż okoliczne dzikie zwierzęta też brały nogi za pas.
Ogień sięgał nawet kilkunastu metrów i właśnie dlatego woda dostarczana była pojazdami ciężkimi. Trudna dostępność terenu nie ułatwiała strażakom zadania, ale na szczęście w miarę sprawnie sobie z tym poradzili. Niestety, budynek uległ całkowitemu zniszczeniu, nikomu jednak nic się nie stało.
Teraz wiemy, że przy akcji gaśniczej pracowało w sumie aż trzynaście jednostek straży pożarnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie