Miasto TONIE w śmieciach. Jak Warszawa może zaradzić nowym dzikim wysypiskom?

Problem ze śmieciami w Warszawie tylko się powiększa

Wiedzieliście, że wraz z każdym minionym rokiem, w naszym kraju pojawia się około 2-3 tysiące nowych dzikich wysypisk? W samej Warszawie jest to około 550 tego typu miejsc, a tym samym w dużym tempie rośnie kwota, jakie na usuwanie nielegalnych wysypisk przeznaczają samorządy. Radna stolicy, Melania Łuczak, w swojej interpelacji do prezydenta Rafała Trzaskowskiego zaznaczyła, iż za likwidację wysypisk oryginalnie odpowiadają gminy, co regulują poszczególne ustawy. Na wysypiska tego typu, w stolicy trafiają głównie plastikowe butelki, szkło oraz torby. Inna zyskująca na "popularności" frakcja odpadów to tzw. trudne i problematyczne śmieci, np. opony, elementy budowlane, jak i duże gabaryty ogólnie (tj. sprzęt AGD, meble, ubrania i tekstylia). Tego typu rzeczy powinny być zwożone do punktów PSZOK, ale jak wiemy - nie jest to zasada przestrzegana przez wszystkich, dlatego sytuacja z wysypiskami wygląda jak wygląda.

Na system kaucyjny trzeba poczekać - Warszawa

Wiele polskich samorządów, w tym samorząd Warszawski liczy, że problem choćby częściowo rozwiąże się, gdy wprowadzony zostanie system kaucyjny. Jednakże, jak podkreśliła radna w swoim piśmie, "jego wprowadzenie wpadło w poślizg. Zgodnie z najnowszym projektem przepisów, ma on obowiązywać najwcześniej od października 2025 roku". Tym systemem mają zostać objęte butelki z tworzyw sztucznych o pojemności do trzech litrów, szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litrów, a także metalowe puszki o pojemności do 1 litra. Jeśli mowa o samej stolicy, problem z takim wysypiskiem pojawił się jakiś czas temu na Augustówce, co zgłaszali mieszkańcy, i wciąż nie został on rozwiązany. podobne sytuacje dotyczą rejonów PKP lub działek należących do instytucji, np. przy ul. Bartyckiej obok Centrum Badań Kosmicznych PAN bądź na terenach Skarbu Państwa, tj. na Bielanach. 

Proste pomysły mogłyby wiele dać 

Okazuje się, że najprostsze rozwiązania mogłyby przynieść najszybsze efekty i najwięcej korzyści. Radna Melania Łuczak, jako przykład, przywołała cykliczną lubelską akcję "Posprzątajmy Lublin na wiosnę" czy Książka za worek śmieci". Co więcej, Miasto Lublin - w zakresie sprzątania - współpracuje nawet z Aresztem Śledczym. Dotychczas tamtejsi osadzeni posprzątali 343 zaśmiecone miejsca. Za to w Bydgoszczy fotopułapki okazały się sukcesem i dobrym odstraszaczem na zaśmiecających. 

Być może, w takim razie, w Warszawie również udałoby się coś takiego organizować? Ponieważ na wiosnę organizowane są małe akcje tego typu, ale zwykle na tym się kończy i potem historia zatacza koło. Ciekawe, które jednostki i areszty śledcze zgodziłyby się wziąć w tym udział? 

Ostatnie dni w Warszawie

Za niecałe dwa tygodnie w Warszawie rozpocznie się wielki remont torowiska tramwajowego, z czym będą wiązać się nowe zmiany i utrudnienia w ruchu tramwajowym. Z kolei nieco wcześniej informowaliśmy o sprawie nowej przeprawy w Porcie Czerniakowskim, która otwarta zostanie już za kilka miesięcy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: