
Mokotów podobnie jak inne zabytki posiada kilka zabytkowych obiektów, które są znane wszystkim warszawiakom. Co prawda najbardziej rozpoznawalne obiekty, z jakich słynie Mokotów, zostały dawno temu rozebrane, a można było do nich zaliczyć Supersam, jak i Kino Moskwa. W jako takim stanie jest jeszcze Królikarnia i Pałac Szustra. Postanowiłem sprawdzić, jak się sprawy mają i odwiedziłem ten ostatni. Słowo odwiedziłem, jest trochę na wyrost, ponieważ obiekty są zamknięte na głucho i ewentualnie można je tylko podziwiać z zewnątrz. Pałac Szustra t w zasadzie jest zespół obiektów, na które poza samym pałacem składają się dwa budynki znajdujące się od strony ulicy Puławskiej oraz grobowiec znajdujący się z drugiej strony pałacu.
Na ulicy Puławskiej znajduje się tak zwany Domek Mauretański i Gołębnik. Ten pierwszy sprawia wrażenie, jakby był świeżo po remoncie, jednak jest to złudzenie optyczne i wewnątrz widać, że zjada go grzyb. Stoi pusty zupełnie jakby brakowało chętnego na wynajęcie tego charakterystycznego budynku a do tego w znakomitej lokalizacji. Gołębnik jest w jeszcze gorszym stanie a spora jego część, przykryta jest specjalną siatką, ponieważ odpada z niego tynk. Sam Pałac Szustra z daleka wygląda nieźle, jednak jeśli podejdziemy bliżej, zobaczymy, że jego stan techniczny jest daleki od ideału. Odpadające fragmenty tynku odsłaniają cegły i nie da się ukryć, że obiekt wymaga pilnego remontu. Tak zwane graffiti wymalowane na murze znajdującym się w obrębie pałacu też nie wyglądają specjalnie dobrze i wypadałoby coś z tym zrobić. Całość na pewne nie jest wizytówką Mokotowa i już chyba najwyższy czas coś z tym zrobić.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie