Reklama

Na rogu Królewskiej i Marszałkowskiej

30/09/2023 00:01

Na rogu Królewskiej i Marszałkowskiej w dawnych czasach znajdował się tak zwany bunkier. |Była to potoczna nazwa budynku, w którym miał swoją siedzibę, jak i biura jeden z oddziałów Orbisu zajmujący się turystyką zagraniczną. Budynek był dość nowoczesny jak na czasy, w jakich powstał a elewacja, była obłożona blachą aluminiową w kolorze złota, choć z czasem nieco wyblakła a nikt wtedy, nie myślał nad zmianą lub remontem elewacji. Budynek z wyglądu faktycznie przypominał olbrzymi bunkier i taka nazwa przylgnęła do niego na stałe.

Kawałeczek dalej za bunkrem idąc w stronę Marszałkowskiej, znajdowała się winiarnia o swojskiej nazwie Łańcut. Zgodnie z nazwą lokalu podawano tam wysokoprocentowe winiaki. To właśnie w tym lokalu szczęśliwcy opijali sukcesy, jeśli udało im się załapać w pobliskim biurze na egzotyczną wycieczkę do Bułgarii lub Rumunii, lub co zdarzało się znacznie częściej, topiono smutki z powodu kolejnej odmowy wydania paszportu celem wyprawy handlowej do Berlina Zachodniego. Po Winiarni Łańcut, jak i bunkrze nie pozostał już najmniejszy ślad.

Na początku tego wieku ktoś doszedł do wniosku, że bunkier ma za mało przestrzeni biurowej i został rozebrany a w jego miejscu, wybudowano wysoki biurowiec. Nad tym miejscem wisi jednak jakieś fatum lub ktoś po prostu rzucił klątwę, ponieważ podobnie jak na bunkrze szybko wyblakły płytki na elewacji to z nowego budynku po prostu odpadają. Przechodząc w tym miejscu ulica Królewską lub Marszałkowską zerkam w górę na biurowiec i nieco przyśpieszam kroku. Tak w razie by co.

Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do