Reklama

Nagroda dla Poczobuta i strzał w plecy

Z inicjatywy grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów do przyznawanej co roku przez Parlament Europejski nagrody imienia Andrzeja Sacharova została zgłoszona kandydatura naszego rodaka, niezależnego dziennikarza i więźnia politycznego na Białorusi Andrzeja Poczobuta. Bardzo się z tego ucieszyłem, bo pomijając ewentualne uhonorowanie tego dzielnego człowieka, przyznanie mu tej, co by nie powiedzieć prestiżowej nagrody, byłoby formą presji na władze w Mińsku, aby w końcu raczyły go wypuścić z łagru. Oczywiście nie ma tu żadnego automatyzmu.

Jako pierwszy w historii Polak- przewodniczący Delegacji Unia Europejska - Rosja w europarlamencie pamiętam moje spotkania z żoną, ale też i córką Andrzeja Nawalnego. Ów rosyjski opozycjonista dostał właśnie tę przyznawaną zawsze w grudniu nagrodę. Odebrała ją jego żona, bo Nawalny siedział w rosyjskim łagrze ,ale ten zaszczyt w żaden sposób nie wpłynął na władzę w Moskwie ,aby go uwolnić. W końcu Nawalny zmarł w łagrze. Pani Nawalna została wdową i w jakiejś mierze stara się kontynuować dzieło męża. Mam skądinąd wrażenie, że aktywność polityczna jej się całkiem spodobała. 

Andrzej Poczobut był redaktorem naczelnym „Magazynu Polskiego na uchodźctwie", który wbrew mylącej nazwie był organem prasowym Związku Polaków na Białorusi. Był też szefem Rady Naczelnej tamtejszego Związku Polaków. Pisał też artykuły do „Głosu znad Niemna” ,ale również był korespondentem mediów funkcjonujących w Polsce. Warto podkreślić, że był ekspertem gdy chodzi o historię Armii Krajowej na tych terenach Kresów Wschodnich, które obecnie stanowią terytorium Białorusi. Był wielokrotnie aresztowany. Siedział w więzieniu na Białorusi  w latach 2011-2013. Ponownie aresztowano go w marcu 2021. Ostatnie niemal cztery i pół roku spędził w więzieniu, następnie w więzieniu o zaostrzonym rygorze (kolonii karnej). Do tego został dodatkowo skazany na pół roku karceru. Jest poważnie chory. Jego życiu zagraża niebezpieczeństwo.

Andrzej Poczobut jest synem Stanisława Poczobuta- znawcy historii Grodzieńszczyzny, który w TV Biełsat i w Radiu Racja prowadził programy historyczne w języku polskim.

Za dwa i pół miesiąca dowiemy się czy nasz bohaterski rodak otrzymał nagrodę Sacharowa czy może przyznano ją działaczom palestyńskim- bo i taki wniosek został złożony. Martwi mnie tylko jeden zgrzyt. Litewska europarlamentarzystka, była minister obrony tego kraju Rasa Jukneviciene z Europejskiej Partii Ludowej (tam gdzie jest PO i PSL) złożyła kontrwniosek , aby nagrodzić gruzińską dziennikarkę ,a nie polskiego dziennikarza z Białorusi. Czy ten „nóż w plecy” pozbawi Nagrody Sacharowa Andrzeja Poczobuta?

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do