
Ulica Stefana Okrzei stanie się niebawem, jeśli nie centrum wszechświata to na pewno jednym z ważniejszych miejsc w Warszawie. Znajduje się na warszawskiej Pradze północ i tuż przy tej ulicy będzie miała swój początek lub jak kto woli koniec kładka pieszo rowerowa, która ma zostać oddana do użytku w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ulica Stefana Okrzei jest zwykłą praską ulicą, przy której na próżno szukać jakichkolwiek atrakcji. Za to w jej okolicach można znaleźć kilka ciekawostek. Jedną z nich jest monumentalny Pomnik Kościuszkowca zwany potocznie przez okolicznych mieszkańców „pięć piw proszę” ze względu na wyciągniętą rękę w takim geście jakby stojący samotnie kościuszkowiec zamawiał piwa w knajpie.
Pod pomnikiem znajduje się rozległy placyk wyłożony granitowymi płytami, na którym rowerzyści będą mogli poćwiczyć różnej maści zwroty i techniki jazdy na rowerze. Postument pomnika, jak i jego okolica jest miejscem spotkań miejscowego establishmentu i po otwarciu wyżej wspomnianej kładki na pewno zyska na popularności. Po drugiej stronie ulicy znajduje się budynek, który powstał na początku lat siedemdziesiątych i od strony ulicy niczym się nie wyróżnia. Ciekawe rzeczy dzieją się od podwórka, które warto zobaczyć. Wejście na podwórko znajduje się od strony ulicy Kłopotowskiego. Budynek ma zewnętrzną klatkę schodową a mieszkańcy do swoich mieszkań, wchodzą przez długie balkony. Balustrady znajdujące się na balkonach są częściowo murowane a częściowo wykonane z płyty paździerzowej. Jest to w pewnym sensie ewenement na skalę światową nie mniej na Pradze Północ, można znaleźć więcej takich rozwiązań architektonicznych.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie