
W miniony wtorek, 29 lipca, doszło do NASTĘPNEGO poważnego POŻARU - KOLEJNEJ hali. Tym razem stało się to w Słupnie. Sprawdźcie szczegóły.
O tym, że pod Warszawą doszło do drastycznego wypadku na budowie już pisaliśmy. Wcześniej wspominaliśmy o barbarzyńskim ataku syna na własną matkę, a także na temat potwornej, śmiertelnej tragedii, do której doszło na trasie S7.
To nie wszystko. Ostatnio coraz częściej słyszy się o pożarach większych budynków, które wybuchają zarówno w samej Warszawie, jak i bliskich jej okolicach. Tym razem stało się podobnie. W miniony wtorek - 29 lipca - jeszcze przed godziną 6.00 rano, w Słupnie pod Wołominem wybuchł poważny pożar hali produkcyjnej, w jakiej produkowane były meble. Zdarzenie miało miejsce przy ulicy Żeromskiego.
Na miejscu natychmiast pojawiło się aż ponad trzydziestu strażaków z dziesięciu zastępów. Kiedy to się już stało, strażacy stwierdzili ogień hali o wymiarach 50x12x6 metrów. Płomienie obejmowały już część budynku, a służby prędko skupiły się na próbach opanowania ognia. No i stało się - na szczęście dość sprawnie to wszystko poszło, a nikt nie został ranny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie