Komunia Święta co spędza sen z powiek gościom…

Sezon komunijny właśnie ruszył. I jak co roku temat prezentów spędza gościom sen z powiek. Niestety, ale czasy, kiedy na Komunię Świętą dostało się rower czy zegarek elektroniczny minęły… chyba bezpowrotnie.

Żyjemy w czasach, gdzie elektronika jest już na pierwszym miejscu, technologia jest na tyle rozbudowana i łatwa, że najmłodsi nie mają żadnego problemu z obsługą smartfonów czy laptopów.

Nadal jednym z najpopularniejszych prezentów dla dzieci jest gotówka, co jest rozwiązaniem najprostszym dla gości, ponieważ nie trzeba biegać po sklepach, stać w kolejkach i tracić czasu. A w dzisiejszych czasach wiadomo – czas to pieniądz. Poza tym zwalnia nas to z obowiązku decyzji o prezencie, dziecko za uzbierane pieniądze może przecież kupić sobie prezent marzeń. 

Pytanie, ile dać? Odpowiedź nie jest prosta, ponieważ przekazywana suma zależy od stopnia pokrewieństwa. Zwyczajowo, najwięcej oczekuje się od rodziców chrzestnych, ale z kolei wzrastająca inflacja powoduje, że złoty się osłabia…

Popularność gotówki nie powinna dziwić. Zwalnia z konieczności zastanawiania się, nad tym, co kupić. Nie ma przy tym ryzyka, że prezent będzie nietrafiony. Dość często w ten sposób bliższa i dalsza rodzina składa się na droższy prezent.

W dalszej kolejności są laptopy i smartfony, a ostatnio modnym prezentem jest też elektryczna hulajnoga.

Popularnością nadal cieszy się biżuteria (medaliki, naszyjniki, kolczyki) oraz Biblia i to jest prezent na pewno pamiątkowy, który być może na początku zostanie rzucony w kąt, ponieważ ze smartfonem czy smartwatchem będzie po prostu bezkonkurencyjny. Ale za kilka lat dzieci na pewno docenią taką formę prezentu, kiedy inne elektryczne gadżety będą schowane pod warstwą kurzu albo zostaną wymienione na… nowszy model.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: