Reklama

Marcin Bosacki: Stworzymy wizję Polski atrakcyjniejszą niż pisowska [NASZ WYWIAD]

30/09/2020 20:45

Z Marcinem Bosackim, nowym przewodniczącym klubu senatorów Koalicji Obywatelskiej rozmawia Łukasz Perzyna.

- W kraju pozostajecie Państwo opozycją, w Senacie wraz z sojusznikami stanowicie większość. Jak tę pozorną sprzeczność pogodzić, przekuć na zasadę skutecznego działania?

- Jako opozycja mamy większość w Senacie, której główną część stanowi klub Koalicji Obywatelskiej, od dwóch dni mam zaszczyt mu przewodniczyć. Dostrzegam dwa najważniejsze dla nas zadania. Pierwsze polega na tym, żeby tu w Senacie tworzyć dobre prawo, często poprawiając ustawy, które w fatalnej formie trafiają do nas z Sejmu. Ale równie istotna okazuje się druga kwestia, żeby stworzyć długofalową wizję Polski bardziej atrakcyjną niż pisowska. Rola Senatu w tej materii powinna być większa niż dotychczas. To wymaga lepszej komunikacji, najpierw między nami, później oczywiście z wyborcami, co najważniejsze. Jestem świeżo po rozmowach z przewodniczącym Borysem Budką oraz również nowo wybranym szefem klubu parlamentarnego Cezarym Tomczykiem, płynie z nich optymistyczny przekaz, współpraca między nami rozwinie się, wkroczy na nowy poziom.

- Waszym koalicjantem w Senacie pozostaje PSL, akurat w dniu masowej demonstracji protestacyjnej hodowców, w której sam uczestniczył, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, niewątpliwie postać dla ludowców reprezentatywna, wskazał na ich oczekiwania co do ustawy zwanej piątką Kaczyńskiego, tożsame z warunkami utrzymania senackiego sojuszu z Wami. To cofnięcie zakazu uboju rytualnego, wydłużenie okresu przejściowego przy likwidacji farm futrzarskich do 10 lat oraz zapisanie w ustawie o ochronie zwierząt zasady, że przedstawiciele organizacji pozarządowych mogą wkraczać na teren hodowli wyłącznie w asyście inspektora weterynarii. Czy przystaniecie na to minimum, żeby koalicja trwała?

- Toczymy bardzo intensywne rozmowy na temat pożądanego kształtu ustawy o ochronie zwierząt zarówno w naszym klubie, jak z sojusznikami...

- ...dla ludowców to sprawa strategiczna, bo ich wyborców dotyczy.

- ...ale jest to również kwestia istotna dla Lewicy, rozmawiamy więc z obydwoma naszymi koalicjantami oraz z senatorami niezależnymi, zamierzamy to robić do 13 października, kiedy ustawa będzie procedowana w Senacie, po to, żeby jak najlepsze rozwiązania wypracować. Zrobimy wszystko, żeby zbliżyć stanowiska. Zależy nam, żeby ustawa wyszła z Senatu w prawnie spójnym kształcie. Lepszym, niż po ekspresowej pracy nad nią w Sejmie. Groźby i szantaż bym z tego szukania najlepszych rozwiązań wyeliminował. Istotne są argumenty. 

- Raport Komisji Europejskiej w kwestii przestrzegania praworządności we wszystkich 27 państwach członkowskich UE okazuje się dla obecnego polskiego rządu miażdżąco krytyczny, jak rozumiem wzmacnia to wypowiedzianą przez Pana ocenę, że właśnie w Senacie trzeba poprawiać rozwiązania legislacyjne?

- Wyłączną odpowiedzialność za zjawiska tak krytycznie ocenione w raporcie ponoszą rządy PiS: Jarosław Kaczyński i jego akolici. Za ich władzy doszło najpierw do upartyjnienia prokuratury, już pięć lat temu, a następnie do przejmowania sądów, stopniowego uzależniania ich, ten proces trwa. Raport to kolejny dzwonek alarmowy. Ostrzeżenie, że jesteśmy na drodze do pełzającego Polexitu.

- Do wyjścia z Unii chyba jednak daleko?

- Jednak musimy pamiętać, że Unia jest jednym systemem prawnym. Gdy wskazuje się, że okazujemy się państwem, w którym sądy nie są niezależne - wzmaga się ryzyko, że możemy niestety zapłacić za chore ambicje PiS: jako państwo i jako Naród. 

FOT: Wikimedia Commons

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do