Reklama

„W czyje ręce trafią polskie złoża” — protest pod gazownią

10/10/2022 16:23

Pod Gazownią Warszawską przy Kasprzaka odbył się protest zorganizowany przez młodzieżówkę Konfederacji Korony Polskiej. Protestujący domagali się wyjaśnień w sprawie przejęcia PGNiG przez ORLEN.

„PGNiG to kluczowa spółka mająca koncesje na wydobycie złóż na terenie Polski. Otwarcie przekopu mierzei wiślanej odbywało się w blasku fleszy. Dlaczego rząd milczy w tak kluczowej sprawie a cały proces odbywa się w ciszy?” – tak protest pod gazownią opisują organizatorzy.

Przemawiający na wydarzeniu apelowali głównie o konieczność zapisu w konstytucji lub ustawie, że to naród polski, a nie Skarb Państwa jak dotąd, jest właścicielem złóż.

„Bogactwa naturalne Polski należą do narodu, a nie do partii politycznych czy ich fikcyjnego skarbu państwa, należącego do aparatu państwa” – mówi Piotr Korczakowski, dziennikarz i prezes fundacji Inicjatywa Przeciw Cenzurze.

Protestujący poruszali także kwestię ORLENu i wysokich cen paliwa, niedopuszczeniu do połączenia ORLENu z PGNiG, podziału i skłóceniu Polaków, zagrożeniem zbytniej prywatyzacji Polski.

Protest zorganizowała Młodzieżówka Korony, Polskie Veto, Korona Warszawska, Grzegorz Braun i CE Polska.