
Nie da się ukryć, że za niespełna miesiąc odbędą się wybory do parlamentu. Wszystkie media są nimi zdominowane i trudno znaleźć jakąkolwiek inną wiadomość z kraju czy ze świata, która nie dotyczyłaby wyborów. Podobnie jak większość warszawiaków pasjonuję się tym tematem i jak wszyscy stałem się chwilowym specjalistą na temat polityki. Wszak mam tylko jeden głos i należy poprzeć takie ugrupowanie polityczne, aby potem nie żałować, że głosowało się niewłaściwie. Każdy wie, że nikt ci tyle nie obieca, ile da ci polityk na wiecach, postanowiłem sprawdzić obiecanki w realu.
Dzięki doniesieniom medialnym postanowiłem zagłosować na Orlen. Benzyna poniżej sześciu złotych za litr to dobry pomysł jednak po odwiedzeniu stacji benzynowej okazało się, że nie jest to do końca prawda a ponadto Orlen, jak się okazało, nie startuje w wyborach. W czasie zbierania podpisów zauważyłem na rogu Czerniakowskiej i Gagarina stolik obok, którego stały dwie panie. Podszedłem zapoznać się z programem wyborczym, jednak okazało się, że panie obiecują rychłe pójście do nieba. Mam co prawda swoje lata, ale jeszcze nigdzie się nie wybieram, stąd temat odpuściłem. Na placu boju pozostało sześć ugrupowań politycznych. Sąsiadka namawiała mnie w windzie, abym głosował na *** jednak mnie już z nimi nie jest po drodze i nie chciałbym płacić za benzynę 12 złotych za litr, co się stanie nieuchronnie, jak zostaną u steru władzy na kolejne cztery lata.
Przez ostatnie osiem lat benzyna podrożała prawie dwukrotnie. PSL odpada, bo wszedł w koalicję z jakimś egzotycznym koalicjantem i zapewne ugrupowanie to nie przekroczy progu wyborczego więc szkoda marnować głos. Bliska memu sercu jest Konfederacja jednak ich program, jest to utopia i na obiecankach się skończy. Nawet jak wejdą do sejmu, to tylko wejdą i na tym się ich rola skończy. Z Lewicą to już mi zupełnie nie po drodze i z autopsji wiem, że jak komuniści dorwą się do władzy, to piasku na pustyni zabraknie. PO teoretycznie ma całkiem rozsądny program wyborczy, jednak patrząc na poczynania Prezydenta Warszawy, to chyba wolałbym nie iść na wybory niż oddać głos na Platformę. Jednak jestem patriotą i na wybory pójdę. Postawię na Bezpartyjnych Samorządowców. Zebrali podpisy, to mają spore poparcie w społeczeństwie. Nie byli jeszcze w sejmie i trzeba dać im szansę. Za cztery lata zobaczę czy słusznie wybrałem.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie