
Czasami zastanawiam się, czy Ogród Saski jest słynny z powodu znajdującej się na jego terenie okazałej fontanny, czy może jest całkiem odwrotnie? Trudno znaleźć odpowiedź na to pytanie jednak faktem jest, że fontanna wpisała się na stałe w krajobraz ogrodu i trudno sobie wyobrazić to miejsce bez fontanny. Niedawno z powodu awarii lub zmęczenia materiału fontanna zaczęła odchylać się od pionu i prewencyjnie wyłączono w niej wodę. Widocznie sytuacja została wyjaśniona lub awaria została usunięta, gdyż fontanna tryska wodą jak w starych dobrych czasach. Fontanna w Saskim Ogrodzie powstała dokładnie w 1855 roku za sprawą Henryka Marconiego twórcy pierwszego warszawskiego wodociągu.
Widocznie trzeba było polać trochę wody, aby społeczeństwo przekonać do tego jakże ułatwiającego życie wynalazku. Wszystkie elementy, z jakich zbudowana jest fontanna, zostały wykonane w warszawskich fabrykach. Co ciekawe fontanna została zaprojektowana przez twórcę wspomnianego powyżej wodociągu Henryka Marconiego. Jak przystało na połowę dziewiętnastego wieku na fontannie, jest wiele rzeźb a w samej fontannie, mieszkają cztery cynkowe delfiny, z których tryska woda w górę fontanny. Fontanna przez okres swojego istnienia przeszła kilka poważnych remontów jednak na szczęście, nie wpłynęły one na jej wygląd zewnętrzny i nie różni się niczym od dnia, kiedy powstała. Wkoło niej w parku ustawione są ławki i miejsce jest bardzo lubiane przez warszawiaków od wielu pokoleń.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie