Reklama

Jacek Wilk: W energetyce trzeba stawiać na własne zasoby [NASZ WYWIAD]

29/03/2021 14:45

Z mec. Jackiem Wilkiem (Konfederacja) b. kandydatem na prezydenta rozmawia Łukasz Perzyna.

- Jak rozumiem nie przekonuje Pana rządowy plan likwidacji wszystkich kopalń do 2049 roku?

- Polityka energetyczna musi mieć wymiar strategiczny, trzeba myśleć długofalowo, w kategoriach suwerenności energetycznej kraju. Tymczasem nie tylko za rządów PiS ale wszystkich ekip zmierzamy w przepaść. Polska pozbywa się źródeł energii, na których przez dziesięciolecia bazowała, a nowych nie tworzy.

- Jak w takim razie inaczej tę politykę prowadzić?

- Polska powinna stawiać na własne zasoby. Mam na myśli potencjał geotermiczny ale przede wszystkim wytwarzanie wodoru z węgla. Japonia i Australia poważnie zabrały się do wytwarzania wodoru z węgla brunatnego, którego eksploatacja u nas, przypomnijmy, uchodzi za brudną, szkodliwą dla środowiska i przeznaczoną do likwidacji. Stawiać trzeba na nowe technologie, gdy Stany Zjednoczone zaczynały z łupkami, traktowano to jak eksperyment, że może się uda albo i nie - dziś widzimy jak poważna to dziedzina gospodarki. Rozwój trzeba oprzeć na tym, co mamy i czego nie wolno marnować.

- Czyli jednak węgiel? Skąd ta diagnoza?

- Śpimy na węglu wysokiej jakości. Warto też myśleć o energetyce jądrowej.

- Niemcy po katastrofie w japońskiej Fukushimie pozamykały elektrownie atomowe?

- Jednak trzeba pamiętać, że w następstwie samej awarii, na skutek choroby popromiennej, wedle różnych dostępnych mi danych albo nikt nie zginął albo zmarła jedna osoba. Oczywiście były ofiary samego tsunami: trzęsienia ziemi i wywołanej przezeń fali, ale w naszych warunkach - nie znajdujemy się w strefie aktywnej sejsmicznie - podobnie katastrofalne zjawiska nie występują. Jeśli nie odnajdziemy sposobów wykorzystania nowych technologii, nie tylko wszyscy zaczniemy płacić horrendalne rachunki za prąd, ale staniemy się zależni od innych, a przy tym jeśli chodzi o sieci przesyłowe grozi nam, że to wszystko się rozleci. Linie przesyłowe liczą sobie zwykle kilkadziesiąt lat. Tymczasem jeśli mamy do czynienia z energią z nowych źródeł odnawialnych, to raz przesyła się jej więcej, kiedy indziej mniej. Przestarzałe sieci tego nie wytrzymają. Dlatego trzeba wszystko modernizować, stawiać na wytwarzanie wodoru z węgla, zwłaszcza podziemne zgazowanie.  Najczystsze paliwo - to wodór z węgla. Polska może robić na tym pieniądze zamiast dopłacać. Polska ma 500 mld ton zasobów węgla. Nie oznacza to, że jeśli je od razu w nowoczesny sposób wykorzystamy staniemy się Kuwejtem, przypomnę pozycję tego kraju w latach 70 i 80, ale będziemy bezpieczni i samowystarczalni, rachunki za prąd nie będą wzrastać, sporo na tym zarobimy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do