Parking na Placu Zamkowym

Po wojnie w czasie odbudowy Starego Miasta na Placu Zamkowym zaszły poważne zmiany a dokładnie pod samym placem. Wybudowano wtedy przebiegający pod całym placem tunel Trasy WZ. W czasie budowy przesunięto o siedem metrów Kolumnę Zygmunta, ponieważ jakby stała na starym miejscu z dużą dozą prawdopodobieństwa ze względu na swój ciężar mogłaby wpaść do tunelu. Podobnie, aby zmniejszyć obciążenia na skarpie, rozebrano sporej wielkości kamienicę znajdującą się przed kościołem św. Anny. Ten ostatni i tak podczas budowy zaczął się osuwać i pękać i musiał zostać wzmocniony specjalnymi stalowymi klamrami. Nie mniej po odbudowie Starego Miasta na Placu Zamkowym znajdował się nie tylko parking, ale również pętla autobusowa. Coś musiało być jednak nie tak, ponieważ po odbudowie Zamku Królewskiego pętla autobusowa została przeniesiona na ulicę Długą a sam plac, został zamknięty dla ruchu samochodowego.

Zostawiono przejazd pomiędzy Krakowskim Przedmieściem a ulicą Podwale a pod samą Kolumną Zygmunta, znajdował się postój taksówek. Z czasem jednak i ten przejazd został zamknięty i plac stał się typowym deptakiem. Jednak skarpa cały czas pracuje i daje o sobie znać w postaci zapadających się płyt chodnikowych. Nie tak dawno zawaliły się betonowe barierki znajdujące się bezpośrednio nad samym tunelem. Robienie nawet tymczasowego parkingu na Placu Zamkowym nie jest najlepszym pomysłem tym bardziej, jeśli parkują na nim ciężarówki. Po kilku dniach takiej eksploatacji kostka się zapada i trzeba ją ponownie układać, a co się dzieje pod jej powierzchnią, tego nikt nie wie. Miejsce parkingowe było przeznaczone dla jakiejś ekipy filmowej robiącej coś w Domu Polonii, jednak parking powinien być zlokalizowany w innym miejscu.

Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca: