Reklama

Schody na ulicy Karowej

29/12/2023 00:01

Już niebawem zostanie otwarta pierwsza w Warszawie kładka pieszo rowerowa łącząca Pragę ze Śródmieściem. Jako że będzie zrobiona głównie dla rowerzystów warto przyjrzeć się okolicy, czyli to, co ma ze sobą połączyć. Jadąc od strony Pragi logicznym, byłoby jakby zjazd z kładki, był prosto na Bulwary Wiślane. Jednak tak nie będzie i kładka skończy się na wprost ulicy Karowej. Nie jest to najatrakcyjniejsze miejsce na Powiślu. Po lewej stronie jest jakaś stacja uzdatniania wody a po prawej szpital położniczy. Pedałując kawałek dalej, miniemy ulicę Browarną i Furmańską i staniemy przed dylematem jak pokonać wiadukt Markiewicza znajdujący się na ulicy Karowej, a jest to jedna z dróg prowadzących na Trakt Królewski. Sam podjazd nie jest zbyt stromy, ale za to dość długi i nie wszyscy dadzą radę wjechać na samą górę.

Pewnym rozwiązaniem mogłyby być schody, które zaczynają się tuż za Biurem Bezpieczeństwa Narodowego i są skrótem prawie na sam szczyt. Po wejściu na górę trzeba przejechać parę metrów i przejść na lewą stronę ulicy gdzie znajdują się kolejne schody, którymi można się dostać na poziom Krakowskiego Przedmieścia. Niestety schody, pomimo że są bardzo ładne, nie są przystosowane do wciągnięcia po nich roweru i trzeba go wnieść o własnych siłach co może okazać się trudniejszą sztuką niż sam wjazd po wiadukcie. Najwyższa pora zamontować na schodach pochylnię, aby nie tylko można było wciągnąć rower, ale również swobodnie wjechać wózkiem. Nie jest to wielka inwestycja i już najwyższy czas ją zrobić.

Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:

Zobacz także:

Społecznościowy sklep monopolowy