Warszawskie zabytki. Zameczek z ulicy Chodakowskiej

Zameczek z ulicy Chodakowskiej to potoczna nazwa kamienicy znajdującej się na Kamionku, który jest częścią Pragi Południe. Nazwa zameczek wzięła się stąd, że na jednym z rogów kamienicy znajduje się na poddaszu wieżyczka przypominająca nieco wieżyczkę zamkową. Co ciekawe znajduje się tam taras, z którego rozciąga się widok na najbliższą okolicę. Jak przystało na warszawski zabytek, kamienica jest od kilkunastu lat opuszczona i znajduje się w bardzo złym stanie technicznym. Obecnie obiekt jest w rękach prywatnych, a ponieważ jest on zabytkiem na właścicielu, spoczywa obowiązek, aby był utrzymany w odpowiednim stanie. Pod koniec ubiegłego roku konserwator zabytków pod groźbą surowej kary nakazał w trybie pilnym właścicielowi kamienicy wykonanie pilnych prac remontowych mających na celu wzmocnienie ścian budynku, aby te się nie zawaliły.

Wtedy też na ogrodzeniu pojawiły się wizualizacje, jak budynek będzie wyglądał po remoncie, do którego miano wkrótce przystąpić. Tylko jak sprawa trochę przycichła to z ogrodzenia, zniknęła wizualizacja a na terenie posesji, nic się nie dzieje a na pewno, nikt nie przeprowadza żadnych prac remontowych. Szkoda, aby budynek się zawalił, ponieważ powstał ponad sto lat temu jeszcze w czasach kiedy Warszawa znajdowała się pod ruskim zaborem. Następnie został rozbudowany na początku lat dwudziestych ubiegłego wieku. Był własnością pobliskiej fabryki zbrojeniowej „Pocisk” a w okresie drugiej wojny światowej, został sprzedany nowym właścicielom i pozostał w ich rękach do lat sześćdziesiątych, kiedy to po raz kolejny zmienił właściciela, jakim stało się miasto. I podobnie jak tysiące innych nieruchomości przejętych tak zwanym Dekretem Bieruta zaczął być nadmiernie eksploatowany i z powodu braku przeprowadzania jakichkolwiek remontów zaczął popadać w ruinę. I tak już chyba pozostanie.

Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca: