Pałac Błękitny

Pałac Błękitny zwany też czasami Pałacem Zamoyskich. Znajduje się przy ulicy Senatorskiej na samym rogu z Placem Bankowym a jego tylna część, graniczy z Ogrodem Saskim. Jego historia sięga kilkuset lat i stoi w tym miejscu od początku osiemnastego wieku. Był kilkukrotnie przebudowywany, podobnie też zmieniali się jego właściciele. Swoją nazwę zawdzięcza kolorowi dachu, który po dziewiętnastowiecznej przebudowie miał błękitny kolor.

Osobiście do tego pałacu uczęszczałem wielokrotnie w czasach kiedy jeszcze znajdowało się w nim Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Chińskiej jednak nie miałem w Chinach przyjaciół to z kolegami, odwiedzaliśmy mordownię znajdującą się od strony ogrodu, nazywającą się jakby nie było Błękitna, gdzie raczyliśmy się tanim piwem. Następnie w miejscu mordowni zwanej dzisiaj pubem pojawiła się restauracja, która była równie elegancka co droga i musieliśmy zmienić miejsce na nieco bardziej sprzyjające naszym kieszeniom.

Obecnie nie ma również restauracji a ogromny budynek, stoi pusty i popada w coraz większą ruinę. Do przejścia w stan trwałej ruiny jeszcze trochę brakuje nie mniej wszystko, wskazuje, że prędzej czy później zacznie się walić. Dzieje się tak dlatego, że pałac udało się odzyskać spadkobiercy po ostatnim właścicielu i znajdujące się w nim urzędy musiały się wyprowadzić. Spadkobierca sprzedał pałac nowemu nabywcy, który zrobił podobnie i właścicielem jest kolejna spółka. Jednak jest zablokowana sprawą sądową, ponieważ miasto wytoczyło sprawę w sądzie przeciwko obecnemu właścicielowi o zwrot kosztów odbudowy pałacu ze zniszczeń wojennych. Sprawy w sądach toczą się powoli i jak tak dalej pójdzie, to pałac trzeba będzie odbudować od podstaw. Pałac, zamiast cieszyć oko, swoją architekturą to straszy i zapewne prędko nic się nie zmieni.

Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca: