Reklama

Szczerba: W sprawie rzecznika Trybunał Przyłębskiej rzuci PiS koło ratunkowe [NASZ WYWIAD]

06/03/2021 10:24

Z Michałem Szczerbą posłem Koalicji Obywatelskiej rozmawia Łukasz Perzyna.

-  Co Pana niepokoi w kwestii wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich, oczywiście poza tym, co wszyscy widzimy, że procedura się przedłuża?

- Wiadomo, że wszystko się przedłuża, ale nie tylko to stanowi problem. Senat w głosowaniu sprzed 18 dni nie wyraził zgody na powołanie na to stanowisko posła PiS Piotra Wawrzyka. Następnych 15 dni to niestety czas bezczynności marszałek Sejmu Elżbiety Witek, chociaż w tym czasie mogły i powinny być uruchomione procedury ponownego wyboru, otwarta możliwość zgłaszania kolejnych kandydatów.

- Tak się jednak nie stało. Dlaczego?

- Pojawiają się hipotezy, że ma to związek z planowaną na 10 marca decyzją Trybunału Konstytucyjnego, który tego właśnie dnia ma się zająć wnioskiem grupy posłów PiS o uznanie ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich za niekonstytucyjną w zakresie pełnienia przez niego obowiązków do momentu wyboru następcy. 

- Widzi Pan tu kontrowersję? Czy tylko politykę?

- Ten przepis funkcjonuje od trzech dekad i nikt mu dotychczas nie zarzucał, że jest sprzeczny z ustawą zasadniczą. PiS nie ma większości w Senacie. Nie ma więc tym samym siły głosów niezbędnej do powołania Rzecznika Praw Obywatelskich. Po raz kolejny Trybunał Julii Przyłębskiej rzuca więc rządzącym koło ratunkowe?

- Co może orzec Trybunał Konstytucyjny?

- Zdominowany przez PiS trybunał może orzec brak możliwości pełnienia przez Rzecznika funkcji po upływie jego kadencji.

- Kto ją wtedy pełni?

- Na to pytanie odpowie zapewne wyrok Trybunału. Jednocześnie warto jednak przypomnieć, że Konstytucja w tej sprawie wyznacza twarde ramy: Rzecznikiem Praw Obywatelskich jest osoba wybrana przez Sejm za zgodą Senatu. Nikt inny...  Żadna hybryda, przejściowa konstrukcja, polityczne obejście przepisów nie są tu możliwe. 

- Dlaczego z góry tak się Pan obawia o wyrok TK?

- Dwie osoby orzekające w tej sprawie powinny zostać z niej wyłączone. Przewodnicząca składu Julia Przyłębska, bo jej mąż, ambasador w Berlinie Andrzej Przyłębski wielokrotnie publicznie próbował deprecjonować pełniącego wciąż funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich prof. Adama Bodnara: a ściślej zarówno urząd jak osobę rzecznika. Sprawozdawcą wniosku dotyczącego RPO będzie z kolei Stanisław Piotrowicz, który jeszcze jako poseł a nie członek Trybunału, jako przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości wiele razy z demonstracyjną niechęcią odnosił się do Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara zarzucając mu torpedowanie tego, co PiS nazywa reformą wymiaru sprawiedliwości. Te dwie osoby powinny zostać wyłączone z orzekania, bo wyrażały się o Rzeczniku, tak osobie jak urzędzie, w negatywnym doraźnym kontekście politycznym. Ale nic nie wskazuje na to, że tak się stanie...

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do